sobota, 30 kwietnia 2011

Temple of Love

Szczerze mówiąc, to nie wiem, czy jakakolwiek sesja miała u mnie tak wyjebane, jak bieżąca. Nie potrafię się do niczego sensownego zmusić. Siedzę, czas przecieka mi przez palce, a tyle jeszcze do zrobienia: egzaminy, praca semestralna, szukanie pracy, załatwianie formalności związanych z wyjazdem - mieszkanie i meble to nie problem, bo wynajęte. Szpej kuchenny miło by było upłynnić, bo wyrzucać nie chcę, a komuś może się przydać. Z drugiej strony, i tak mam lepiej, niż inni, bo garnek mogę wywalić, a niektórzy nakupowali łóżek i stołów.

No i praca. Praca, praca, praca. Trzeba przekonać HR'owców w Wielkich Korporacjach, że to właśnie mnie powinni zatrudnić, bo jestem zorganizowany, przezorny, ambitny, nie muszę spać, chodzę po wodzie, zmieniam wodę w wino i od 16. roku życia miałem mokre sny, myśląc o siedzeniu nad pismami procesowymi właśnie u nich. Bułka z masłem.

Aha, jeszcze jeden mały apel osobisty: jak to czytasz, to czasem coś napisz. Jak się wstydzisz w komentarzach, to chociaż na maila, bo póki co czuję się jakbym... A, nieważne. Nie ma co używać takich brzydkich porównań.

Piszę to, piszę, piszę i nic właściwie z tego nie wynika. Nie mam pomysłu, co dalej robić z tym blogiem...

4 komentarze:

  1. Trudno skomentować czyjś brak mobilizacji. Może pij yerbe? Ponoć jest dobra na wszystko, nawet na najtwardsze przypadki. Odkąd mój pianista - przykład totalnego nieogaru - zaczął ją regularnie pić, zupełnie zmienił system pracy i wziął się ostro do roboty.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piłem kiedyś, ale nie dość, że paskudna, to jeszcze mój żołądek się po niej skręcał. Ale dzięki za miłe słowa.

    Mam już zarys pomysłu, napisze coś więcej w weekend.

    OdpowiedzUsuń
  3. I jak tam sesja? Czas nadal przeplywa przez palce, czy moze przeplywajac, zostawil jakies pozytywne slady? A moze juz wszystkie egzaminy zdane na "a"?

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam słoik yerby od roku i jeszcze nie zaczęłam testować. Podobno działa... :P

    Jak idzie zwijanie żagli?
    Trzym się

    OdpowiedzUsuń